Pasja łączy twórczość, wyzwania i romantyzm – nawet ten sentymentalny; konkretność, twardość – nawet tę upartą oraz marzenia po nierealność.

Pasja to moc. Od początku życia salezjańskiego  towarzyszyło mi zdanie Księdza Bosko: Wystarczy, że jesteście młodzi, abym Was bardzo kochał. Wtedy nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo jest ono tożsame ze zdaniem studia di farti amare - spraw, aby Cię pokochano, umieszczonym na krzyżu, który salezjanie otrzymują w czasie ślubów wieczystych, a zapisanym przez Księdza Bosko w 45. rocznicę powstania Oratorium.

Pasja jest moim słowem w każdym jego wymiarze.
Caritas Christi urget nos. [...]

Od Marileny

3 kwietnia 2014

Od nauczycielki języka włoskiego, której babcia urodziła się w Polsce, dostałem kartkę z grafiką i tekstem oraz  dopiskiem con gratitudine. Tekst na pierwszy rzut oka wyglądał jak wiele podobnych, które krążą w sieci jako: myśli podzielane. Również ten  tekst można odnaleźć w różnych fragmentach z różnymi dodatkami. Po jakimś czasie wróciłem do tekstu ponownie i zobaczyłem, że tekst został podpisany św. Teresa z Kalkuty.  Sposób jej życia nadaje inną wartość każdemu z tych słów. Nie znaczy, że zmienia ich sens, ale znacznie uwydatnia.

Przekazuje go do poczytania i zastanowienia się, co jest dla mnie największym szczęściem a co najpoważniejszym błędem itd.

Najpiękniejszy dzień? Dzisiaj.
Największa przeszkoda? Strach.
Najłatwiej? Pomylić się.
Najpoważniejszy błąd? Poddać się.
Źródło wszelkiego zła? Egoizm.
Największa rozrywka? Praca.
Najgorsza klęska? Zniechęcenie.
Najlepsi fachowcy? Dzieci.
Podstawowa potrzeba? Komunikować.
Największe szczęście? Być potrzebnym innym.
Największa tajemnica? Śmierć.
Największa wada? Humorzastość.
Najniebezpieczniejszy człowiek? Kłamca.
Najgorsze uczucie? Nienawiść.
Najpiękniejszy prezent? Przebaczenie.
Najważniejsza rzecz? Rodzina.
Najprostsza droga? Szczerość.
Najprzyjemniejsze uczucie? Wewnętrzny spokój.
Najmilsze przywitanie? Uśmiech.
Najlepsze lekarstwo? Optymizm.
Największa satysfakcja? Spełniony obowiązek.
Najpotężniejsza siła? Wiara.
Najpiękniejsza rzecz na święcie? Miłość.

30 marca 2014 roku w Perugii.

Ponieważ tekst otrzymałem w języku włoskim – zamieszczam go – być może ktoś zechce znaleźć głębsze jego rozumienie.

Il giorno più bello? Oggi
L’ostacolo più grande? La paura
La cosa più facile? Sbagliarsi
L’errore più grande? Rinunciare
La radice di tutti i mali? L’egoismo
La distrazione migliore? Il lavoro
La sconfitta peggiore? Lo scoraggiamento
I migliori professionisti? I bambini
Il primo bisogno? Comunicare
La felicità più grande? Essere utili agli altri
Il mistero più grande? La morte
Il difetto peggiore? Il malumore
La persona più pericolosa? Quella che mente
Il sentimento più brutto? Il rancore
Il regalo più bello? Il perdono
Quello indispensabile? La famiglia
La rotta migliore? La via giusta
La sensazione più piacevole? La pace interiore
L’accoglienza migliore? Il sorriso
La miglior medicina? L’ottimismo
La soddisfazione più grande? Il dovere compiuto
La forza più grande? La fede
La cosa più bella del mondo? L’amore

Rzym dn. 3 kwietnia 2014
[Foto 1 i 2: Tomasz Kijowski]

Skip to content